Skąd się bierze prawo? To pytanie teoretycy prawa zadają sobie od dekad. Ktoś z was od razu odpowiedziałby, że to głupia zagwostka. Przecież prawo bierze się z aktów prawnych, które tworzą kompetentni i uprawnieni do tego ludzie, to oczywiste. Jednak refleksja na temat źródeł prawa odbywa się na nieco innym poziomie. Tym, co interesuje licznych wybitnych teoretyków prawa, jest to, jaka jest jego istota: gdzie mają swoje źródło – czy są arbitralnym wytworem ludzi, którzy po prostu ustalają potrzebne prawa, nie opierając się na czymś istotnym?
Ciekawych odpowiedzi na to pytanie dostarcza kierunek realistyczny w prawie. Podkreśla on psychologiczne i społeczne aspekty prawa. Stwierdzenia, że psychologia i funkcjonowanie społeczeństwa w skali mikro i makro mają wpływ na prawo wydawać się mogą nieco banalne, ale w teorii prawa były swego rodzaju rewolucją, której można przyznać miano przełomu funkcjonalistycznego – odejścia od zajmowaniem się czystą teorią prawa, do badania tego, na jakiej podstawie ono działa.
W związku z tą zmianą myślenia uwaga przedstawicieli nauk prawnych przeniosła się z law in books (prawa w książkach – prawnicy zajmowali się głównie analizowaniem tekstów prawnych) na law in action, określane często mianem prawa w działaniu – tego, jak faktycznie ludzie się zachowują w stosunku do ustanowionego prawa, jak motywują swoje decyzje i co decyduje o takiej i nie innej postawie do prawa.
Najciekawszymi podejściami w tym kierunku myślenia są podejścia psychologiczne i socjologiczne. Psychologia i socjologia to niezwykle ważne nauki z perspektywy prawa. Pierwsza z nich zajmuje się analizowaniem zachowań człowieka, druga natomiast bada, jak zachowania jednostkowych ludzi przekłada się na życie społeczne. Jak można streścić wkład tych nauk w teorię prawa?
Podejście skupiające się na psychologiczny wymiar prawa, zwracało uwagę, że jego podstawą są ludzkie przeżycia, na które ogromny wpływ ma moralność – system wyznawanych w społeczeństwie wartości. To nasz wewnętrzny moralny kompas wyznacza horyzont tego, co uważamy za właściwe i niewłaściwe, to w nim należy doszukiwać się prawdziwego źródła naszego postępowania. W wizji tej podstawą dla prawa są tzw. emocje prawne. Ludzie czują, że powinni postępować w określony sposób, a także żądają, by inni także postępowali w określony sposób. Te zobowiązania i uprawnienia są normowane przez prawo, które zapewnia im wymiar powszechnie obowiązujący. To, jakie znaczenie ma psychologia w obszarze wymiaru sprawiedliwości, najlepiej pokazują sprawy kryminalne: ogromne znaczenie w kryminologii ma proces próby zrozumienia motywacji sprawcy, dotarcia do jego profilu psychologicznego.
Ci, którzy postulują o uznanie szczególnej roli socjologii w teorii i praktyce prawa zwracają uwagę na jego społeczny charakter. Już Arystoteles powiedział, że człowiek to istota społeczna, że pełnią życia może się cieszyć tylko w ramach wspólnoty. Prawo dotyczy zachowań między ludźmi. Reguluje to, jak ludzie odnoszą się do innych ludzi i instytucji, z którymi łączy go szereg współzależności.
Nic dziwnego więc, że znajomość prawa jest tak istotna dla zrozumienia życia społecznego. Każdy z nas żyje na terenie podlegającym określonemu prawu, które w dużym stopniu uwikłane jest w meandry ludzkiej psychiki i ludzkiego zachowania. Warto zdawać sobie z tego sprawę. Prawo i psychologia to dwie odrębne dyscypliny, ale mają ze sobą wiele wspólnego. Podobnie jest z socjologią. Wszystkie te perspektywy mogą być dla siebie bardzo wartościowe. Takie całościowy ogląd rzeczywistości prawnej pozwala na najlepsze poznanie jej istoty.